Czy podoba Wam się mój blog?

środa, 20 lutego 2013

Rozdział 13

Wyszłam z toalety. Zapłaciłyśmy za wszystko i razem z Mileną wyszłyśmy z kawiarni. Taksówka już tam stała. Weszłyśmy do środka.
- Gdzie jedziemy?- spytał kierowca.
- Na lotnisko.- odpowedziałąm.
- Już się robi.
Jechaliśmy przez szare ulice Londynu,  padał deszcz.
" Oby tylko nie było burzy, bo nie wylecimy"- pomyślałam.
 Dostałam SMS'a. To Dominika:
 " Kochanie, przepraszam za wszystko, właśnie się dowiedziałam, że muszę wyjechać. NIe ma Cię tu. Nie wiem co się dzieje. Jadę do Niemiec. Wylatuję jeszcze dzisiaj. Chciałam się pożegnać, ale... Odeszłaś bez słowa. Zadzwoń, albo po prostu się odezwij. Martwię się. Będę strasznie tęsknić. mam nadziję, że się niedługo zobaczymy.
Kocham Cię, do zobaczenia, 
Twoja Dominisia <3"
Odpowiedziałam:
 " Przepraszam, wyjaśnię Ci wszystko wkrótce. Też Cię kocham.
Lusia<3"
Nagle z głośników zaczęły dochodzić znajome dźwięki.
- O nie. Tylko nie to...- szepnęłam do Mileny.
To One Direction- Another World. Właśnie w tej chwili słyszałam głos Harrego.:
" I'll lift You up,
  I'll never stop,
  You know I'll take You to Another World,
  I'll build You up,
  I'll never stop,
  You know I'll take You to Another World..."
 Czemu cały świat jest przeciwko mnie? Nie chcę go znać. Chcę o nim zapomnieć. Nie mogę inaczej. Muszę przestać go kochać. Nie mam wyjścia.
- Przepraszam, czy mógłby pan zmienić tę piosenkę?
- Oczywiście, jak pani sobie życzy. Robi się.
Przełączył. Na początku słychać było fale. Po chwili usłyszałam:
" Oh tell me, tell me, tell me how to turn Your love on,
  You can get get anything that You want
  Baby just shout it out, shout it out,
  Baby just shout it out, yeah...
" Cholerne Kiss You"- myślę
- Czy teraz też mógłby pan zmienić? Bardzo proszę...
- Ok.
...." 'Couse You were right here,
       And I should have taken the chance,
       But I got so scared,
       And I lost the moment again,
       It's all that I can think about, oh,
       You're all that I can thinkt about,
       Is Your heart taken?
       Is the somebody else on Your mind,
       I'm so sorry I'm so confused, just tell me,
      Am I out of time?
      Is Your heart breaken?
      How do You feel about me now?
      I can't belive I let You walked away when...
      When I should've kiss You..."
Jezuuuu co jest??!
- MOże Pan wyłączyć radio? To dla mnie bardzo ważne.
- Dobrze.
Milena przytuliła mnie. Wyjrzałąm przez okna. Tak, chyba jesteśmy już niedaleko. Spojrzałam na zegarek. Jedziemy już pół godziny... Do odlotu pozostała mi godzina.
PO pięciu minutach samochód zatrzymał się.
- Jesteśmy na miejscu- powiedział kierowca.
- Ile płacę? - spytałam.
Kierowca podał cenę, zapłaciłyśmy i wyszłyśmy na ulewę. Zimno. Ciemno. Tak jak w moim sercu.
Przed wejściem obejrzałam się za siebie. To tu, w tym miejscu zadzwoniłam przypadkowo do Nialla, nie wiedząc kim jest, przez pomyłkę. I will miss him w cholerę... Kocham to miejsce. tak ciężko się pożegnać. Nigdy tego nie zapomnę. Tyle przeżyć. Mój stan jest nie do opisania.
"Żegnaj Londynie"- pomyślałam, po czym odwróciłam głowę.
Weszłyśmy do wielkiej hali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz